Wrzeciono z płyty CD i mątewki. Jak widać wystarczające, aczkolwiek w planach mam drewniane. Tylko muszę znaleźć wolny czas męża i swój, bo samej mi się robić nie chce ;-) Włóczki będzie więcej, tyle, żeby starczyło na dużą chustę robioną podwójną dublem. Kolor też mam w planach, tylko wzoru (jeszcze) brak. Chodzi mi po głowie coś niebiesko-zielonego, pawiego - więc najchętniej w pawi wzór.
2 komentarze:
A gdzie to wrzeciono? Zdjęcia nie ma!
Ela
Zdjęcia wrzeciona będą jak sobie nowe sprawię ;-P
Prześlij komentarz